Waldemar Pawlak Waldemar Pawlak
284
BLOG

Jaka ekonomia na 2010

Waldemar Pawlak Waldemar Pawlak Gospodarka Obserwuj notkę 90

 Jeden z komentatorów na s24 zasugerował konieczność prywatyzacji i rynkowych rozwiązań jako jedynie słuszne podejście. Jest to przykład echa po poprzednich doktrynach uznających jedynie prywatyzacje i deregulacje. Tymczasem w 2008 roku zaobserwowaliśmy nagłe porzucenie ortodoksji w obliczu realnego kryzysu. Ba nawet z podziwu godnym tupetem od wyznawcy neoliberalizmu pozwalali sobie na pryncypialną krytykę instytucji publicznych za zbyt powolną nacjonalizację upadłych instytucji finansowych. Tak oto widzieliśmy po prywatyzacji zysków nastąpiło upaństwowienie strat.

 We wrześniu ubiegłego roku bardzo ciekawą analizę przedstawił DAVID LEONHARDT w New York  Times w artykule "Bubblenomics". Autor pokazuje jak kończą się narastające fale spekulacji i nierównowagi. Szczególnie wymowne są wykresy pokazujące kryzysy w perspektywie ponad 100 lat.

    

Ostatnio na polski przełożono bardzo pogłębioną analizę kryzysu profesora Maxa Otte - "Kiedy nadchodzi kryzys - Co powinniśmy zrobić aby wyjść obronną ręką z obecnego kryzysu gosopdarczego". Max Otte pochodzi z Niemiec, wykłada w Ameryce. Analizę kryzysu przedstawia z perspektywy niemieckiej - społecznej gospodarki rynkowej. Wydaje się, że obecnie potrzeba nowego podejścia. To co sprawdziło się w niemieckiej gospodarce warte jest uwagi. Ciekawe, że mamy też Polaków z doświadczeniami i wiedzą w tym zakresie. W czasie ostatniego forum w Krynicy uczestniczyłem w panelu dyskusyjnym z prof. Piotrem Pyszem autorem ciekawej monografii "Społeczna gospodarka rynkowa". Przedstawia w niej doświadczenia niemieckie w zakresie ordoliberalizmu.

 Ordoliberalizm na którym oparta jest społeczna gospodarka rynkowa w wykonaniu Ludwiga Erharda skupiał się na czterech podstawowych zasadach. Pierwsza to konkurencja i państwo jako gwarant uczciwej konkurencji. Druga to pełne zatrudnienie. Trzecia stabilne ceny. Czwarta upowszechnienie własności.

 Obecna sytuacja skłania do ponownego zastanowienia sie nad proporcjami różnych form własności oraz różnych typów gospodarek. W XX wieku próbowano uszczęśliwiać świat poprzez forsowanie jedynie słusznych ideologii. Można w pewnym uproszczeniu powiedzieć, że wlalczyły dwa wielkie obozy jedni uważali, że wolność ponad wszystko (liberałowie i neoliberałowie), drudzy, że równość ponad wszystko (socjaliści i inni ...iści). Dlatego bardzo ważne jest przywrócenie różnorodności oraz równowagi. Bardzo ważną zasadą tworzącą dobrą równowagę jest zasada pomocniczości.

 Podsumowując w najbliższym roku czeka nas debata nad podstawowymi elementami porządku po kryzysie (jeśli rzeczywiście przeminął). Wydaje się, że jest obecnie więcej otwartości na zrównoważony rozwój i unikanie pułapek ortodoksyjnych doktryn. Warto rozpocząć dyskusję.

 Dodatkowo pobawiłem się w naszkicowanie jak wyglądały notowania kończące rok na DJIA w odniesieniu do śreniej kroczącej za 10 lat. Widać, że kryzys może jeszcze zaskoczyć. Proszę kliknąć aby powiększyć.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka